26.11.10
11) zupa prosto z dalekiego wschodu
Długo nic nie jadłem.
Skład (tak dla dwóch osób): 200-300g steku, makaron ryżowy, cząstka imbiru wielkości połowy kciuka, groszek, młody szpinak, bulion z krowy, kolendra, limonka, chilli, 5 smaków do smaku, sos sojowy, oliwa, sól.
Procedura składa się z czterech etapów:
W pierwszej kolejności przygotujemy płynną cześć. Do litra bulionu wrzucamy starty imbir, dodajemy sos sojowy oraz pół limonki. Gdy już się pogotuje przez chwilę, dorzucamy groszek i zdejmujemy naczynie z kuchenki.
W międzyczasie namaczamy makaron ryżowy zgodnie z instrukcją podaną na opakowaniu.
Trzeci etap stanowi podsmażenie steku, natartego piątym smakiem, niewielką ilością soli i oliwą. Pamiętajmy by rozgrzać mocno patelnię. Wystarczy pięć, może sześć minut.
Wreszcie, na koniec, rozkładamy makaron, szpinak oraz pokrojony stek w przygotowanych wcześniej miskach. Zalewamy wszystko płynem i posypujemy kolendrą oraz poszatkowanym drobno chilli.
Smacznego.
©Dżejmi <3
Labels:
azjatyckie,
ostre,
zupa
Subscribe to:
Posts (Atom)